Jakie to było BEZNADZIEJNE. Fabuły na trzy strony, a rozwleczone na trzysta. Irytujący bohaterowie bez wad. Stale wałkowane te same tematy, co drugą stronę szczegółowo opisywane te same uczucia i sytuacje, dialogi z bardzo złożonymi zdaniami, które nie występują w prawdziwym życiu. Zmęczyłam się bardzo całą tą serią. Nie wzruszała, ale rozśmieszała mnie swoją absurdalnością. I chyba tylko dlatego dokończyłam... Z ciekawości, co jeszcze beznadziejnego autorka wymyśli.

Trudno jednoznacznie ocenić. Dużo powtórzeń, fabuła średnia, infantylna, miałam wrażenie że momentami wplatane są urywki poradnika pracy z dziećmi z zespołem Downa. Cóż jak nie masz nic innego do roboty to posłuchaj

Ostatnia cześć najbardziej ciągnąca się.... bez końca... miałam wrażenie ze bohaterka pozjadała wszystkie rozumy i ma już co najmniej 50 lat... niestety najgorsza cześć. Nie polecam.

Za dużo emfazy, patosu i takiej szkolnej staranności obliczonej na zszokowanie nauczyciela wielością znaczeń, poròwnań, opisòw stanòw emocjonalnych bohareròw.W konsekwencji książka zamiast wzruszać - nuży. Lektor też nie zachwyca - tembr i sposób czytania bardzo drażniący. Po dwóch godzinach skapitulowałam.

Super przyjemnie się słucha

Seria bardzo ładna, polecam.Lektorka wyśmienita. Również polecam.

Dobrze, że to już ostatnia pozycja tej serii. Niestety do 3 razy sztuka tym razem nie wyszło.

Lovely 😍

Jak telenowela, ckliwa ale wciągająca

Wow jestem pod wrażeniem piękna opowieść gratuluję